 |
|
|
|
| Webster |
 Wysłany: Czw 22:02, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
| lool za pierwszym razem nie zaczailem hahahaha |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| niki |
| Wysłany: Śro 10:13, 08 Mar 2006 Temat postu: kawal |
|
Przychodzi facet do lekarza:
- Boli mnie chuj!
- Jak pan mówi?
- Nie, jak rucham |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| niki |
| Wysłany: Sob 15:33, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Jacky napisał: |
zeby z gowna sie smiac o  .... |
Tez dobry kawał  |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Jacky |
| Wysłany: Pią 19:04, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
| zeby z gowna sie smiac o .... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| niki |
| Wysłany: Pią 19:02, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
| No tez sie ładnie usmiałem z tego kawała a co znaczy ze mniejszy kawał to gorszy!! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| slawek009 |
| Wysłany: Czw 18:03, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| niki napisał: |
ida dwa gowna i jedno mowi do drugiego:
-czesc. jak masz na imie ?
-Sraczka.
-o. sraczka to bardzo zadkie imie. |
HAHAHAHAHAHAHA SPADŁEM! HAHA Wyjebany kawał =] |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| niki |
| Wysłany: Śro 20:45, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
> Siedzą dwie sowy na gałęzi.
> - Uuu, Uuu
> Na to druga:
> - O ku..wa, ależ mnie przestraszyłaś!
ida dwa gowna i jedno mowi do drugiego:
-czesc. jak masz na imie ?
-Sraczka.
-o. sraczka to bardzo zadkie imie. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Webster |
| Wysłany: Czw 15:25, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
Jasio kopie dół w ogródku. Zaciekawiony sąsiad pyta:
- Co robisz??
- Kopie grób dla mojej złotej rybki.
- Ale czemu taki duży?
- Bo jest w twoim pierdolonym kocie!
Mama pyta Jasia:
- Jaka jest ta wasza nowa pani od matematyki?
- Bardzo fajna! Już drugi raz podczas tej zimy złamała nogę!
Jasio pyta ojca:
- Tato, czy to prawda, co mówiła wczoraj pani Kowalska, że ludzie pochodzą od małpy?
- Być może synku, nie znam rodziny pani Kowalskiej...
- Kochanie, co sądzisz o seksie analnym?
- Jak dla mnie ok.
- Już się bałem, że będziesz miała coś przeciwko...
- A co ja się będę wtrącać, jak spędzasz czas z kolegami?
Mąż wraca nad ranem do domu. W drzwiach wita go żona:
- Oj Ty mój biedaku... Znowu całonocne zebranie?
- No...
- Daj plaszcz... Masz szminkę na policzku... zaraz > wytrzemy... pewnie znowu ta stara ksiegowa wycałowala cię w pracy
- No...
- Masz też szminkę na kołnierzyku... pewnie ktoś cię > brudził w autobusie... nie przejmuj się
- No...
- Ściągaj te łachy i kładź się spać. Musisz odpocząć > biedaku...
- No...
- Jesteś podrapany na plecach... Znowu wpadłeś na ten krzak przed domem
- No....
- Stefan! Ty masz na sobie damskie majtki!
- No to teraz kombinuj... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| slawek009 |
| Wysłany: Czw 0:57, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
Hehe, dobre, teraz moja kolej. :]
Idzie trzech facetów przez las, późną nocą. Nagle napotykają młodą dziewczynę. Dziewczyna się pyta:
-Czy ma któryś fajkę?
Koledzy patrząc w ciemnościach po sobie uśmiechają się i mówią:
-Mamy, ale jest pewien warunek... i rozpinają rozporki. Dziewczyna zrozumiała aluzję, na kolana i robi to co robić powinna. Najpierw pierwszemu potem drugiemu i w końcu ostatniemu. I tak po zaspokojeniu pragnienia dostaje papierosa, lecz nie miała zapałek, więc pyta się facetów, czy mają zapałki. Środkowy wyjmuje zapalniczkę, odpala...
-Marta?
-Tata?!
-Ty palisz!?
Na języku polskim:
-Jasiu, spodnie, to liczba pojedyncza czy mnoga?
-Zależy. Na górze pojedyncza, a na dole mnoga.
- Gdzie śpia wasi rodzice? - pyta sie pani dzieci w szkole
Na łóżku mówi Malgosia, na kanapie mówi Stas, na sofie - powiedziała Nel
- A twoi Jasiu gdzie spią?
- Moi to spią na linie
- Jak to na linie? No bo mama, rano mówiła do taty: "Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz" |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| niki |
| Wysłany: Czw 0:40, 16 Lut 2006 Temat postu: Re: Kawały |
|
Inżynierowie: mechanik, chemik i informatyk jadą jednym samochodem. Nagle silnik prycha, buczy, silnik gaśnie, auto staje.
- To coś z silnikiem - mówi mechanik.
- Myślę, że paliwo jest złej jakosci - stwierdza chemik.
- Wysiądźmy i wsiądźmy, może to pomoże - mówi informatyk.
- Czym różni się doświadczony informatyk od początkującego?
- Początkujący uważa, że 1KB to 1000B, a doświadczony jest pewnien, że 1km to 1024m.
No to jest odjbane hahahah no 1km to przeciez 1024 RAM hahah ale dobre Szadow!!
GJ Soldier!! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| shadow |
| Wysłany: Czw 0:36, 16 Lut 2006 Temat postu: Kawały |
|
Przychodzi baba z córką do lekarza. Córka jest piękna i seksowna. Lekarz od razu każe jej się rozebrać.
Baba protestuje:
- Ależ panie doktorze, to ja jestem chora!
- To proszę pokazać gardło - mówi lekarz.
U lekarza
Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie.
Ordynator odpowiedział:
- Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę.
- Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek.
- Nie - powiedział ordynator- normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez?
Inżynierowie: mechanik, chemik i informatyk jadą jednym samochodem. Nagle silnik prycha, buczy, silnik gaśnie, auto staje.
- To coś z silnikiem - mówi mechanik.
- Myślę, że paliwo jest złej jakosci - stwierdza chemik.
- Wysiądźmy i wsiądźmy, może to pomoże - mówi informatyk.
- Czym różni się doświadczony informatyk od początkującego?
- Początkujący uważa, że 1KB to 1000B, a doświadczony jest pewnien, że 1km to 1024m.
Napis na grobie informatyka:
"kowalski.zip" |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
| |
| |
|
|